Jeszcze dziś w wielu domach w gminie Gródek wszystkie kanapy i fotele zasłane są dwubarwnymi „dywanami”.
Z wzorem czarno-czerwonym, czarno-pomarańczowym, czerwono-zielonym… Innych używa się na co dzień, a innych na czas świąteczny. Na co dzień najczęściej używa się tkanin z rodzinnej fabryczki państwa Siemieńczyków, która funkcjonowała w Gródku pod koniec XX wieku lub zamawianych w manufakturach w okolicach Sokółki. Odziedziczone perebory, radziuszki, pasiaki, kilimy mieszkają w przepastnych szafach. Strzegą ich córki, wnuczki i prawnuczki tkaczek.
Kiedy w ramach projektu Podlaskie sploty-II Festiwal Tkactwa zaczęliśmy w Gminnym Centrum Kultury w Gródku poszukiwania tkanin będących w zasobach mieszkańców naszej gminy, nie zdawaliśmy sobie sprawy z takiego tkackiego bogactwa. Wydawało się, że nasze kobiety tkały głównie chodniki ze szmat, ewentualnie wełniane pasiaki, kilimy, płótna na ręczniki, prześcieradła itp. W latach 50., 60. tkały wszystkie kobiety. Na ulicy Michałowskiej w Gródku w każdym domu były krosna. Niektóre z kobiet swoje warsztaty dostawały w prezencie od ciotek, babć, matek ucząc się tkać jeszcze przed zamążpójściem. Krosna, zajmowały w domu niemało miejsca.
Zapraszamy do zapoznania się z prezentacją tkanin z gminy Gródek:
do pobrania: Spis tkanin z gminy Gródek
„Podlaskie sploty – II festiwal tkactwa” to projekt realizowany przez Podlaski Instytut kultury mający na celu promocję i ochronę tradycyjnego tkactwa na terenie województwa podlaskiego. Tegoroczna edycja Dofinansowana jest ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Informacji na temat Podlaskich splotów udziela kierownik Działu Sztuk Plastycznych PIK w Białymstoku – Krystyna Kunicka
tel. 85 740 37 15, k.kunicka@pikpodlaskie.pl
Dofinansowano ze środków budżetu państwa. Wartość dofinansowania 50 000 zł, całkowita wartość zadania 94 400 zł.